sobota, 24 marca 2018

miejsce zapisane: Park Mużakowski



Park Mużakowski (Park von Muskau, Muskauer Park lub Fürst-Pückler-Park), park w Polsce i w Niemczech, zajmujący 728 ha powierzchni po obu stronach rzeki Nysy Łużyckiej, która stanowi granicę polsko-niemiecką, w województwie lubuskim, w powiecie żarskim. Jest to największy park w stylu angielskim na terenie Polski.

1. Nowy Zamek


Polska część parku jest zarządzana przez Narodowy Instytut Dziedzictwa w Warszawie, a niemiecka przez Fundację Fürst-Pückler Park Bad Muskau z siedzibą w Oranżerii znajdującej się w parku.

2. Granica niemiecko-polska na terenie parku

 

Po stronie polskiej znajdują się 522 ha całego założenia parkowego, a po stronie niemieckiej 206 ha. Centralna część parku z zabudowaniami rezydencjalnymi znajduje się po zachodniej stronie rzeki, przy niemieckiej miejscowości Mużaków (Bad Muskau), polska część leży przy miejscowości Łęknica. Park Mużakowski znajduje się na terenie Parku Krajobrazowego "Łuk Mużakowa" oraz "Geoparku Łuk Mużakowa". Jest to pierwszy w Polsce geopark przyjęty do Światowej Sieci Geoparków (Global Network of National Geoparks).

3. Figury lwów przed Nowym Zamkiem


Na całość założenia składają się, po stronie niemieckiej: Park Górski, Park Zdrojowy i Park Zamkowy, natomiast po stronie polskiej: Park na Tarasach i Arboretum.
1 maja 2004 roku polska część parku została uznana za pomnik historii. 2 lipca 2004 roku Komitet Światowego Dziedzictwa UNESCO zdecydował jednogłośnie o wpisaniu Parku Mużakowskiego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, jako 12 obiekt w Polsce. Park jest jedynym "Światowym Dziedzictwem" w Saksonii i jednym z nielicznych w ogóle, obiektów światowego dziedzictwa, położonych równocześnie na obszarze dwóch państw.

4. Tablica upamiętniająca Hermanna von Pückler-Muskau


Założycielem parku był książę Hermann Ludwig Heinrich von Pückler-Muskau (1785–1871), który po licznych podróżach, w tym do Anglii, zachwycił się parkami krajobrazowymi. W 1811 roku odziedziczył po zmarłym ojcu posiadłość w Muskau. Na początku XIX wieku był to zamek z otaczającym go parkiem położonym nad Nysą. Pierwszego maja 1815 roku Pückler wydał list otwarty do mieszkańców Muskau, w którym prosił o pomoc w zakładaniu parku przypałacowego w stylu angielskim.

5. Oranżeria


W latach 18151845 rezydencja rozrosła się w rozległe założenie parkowe w stylu krajobrazowym. Przemodelowano teren, wybudowano mosty przez Nysę, nasadzono tysiące drzew i krzewów. Całość została perfekcyjnie wpisana w naturalne wnętrze doliny rzeki. W realizacji tego projektu brali udział: Karl Friedrich Schinkel, August Schirmer (malarz), John Adey Repton (angielski architekt) oraz Jacob Heinrich Rehder (ogrodnik). Pogłębiający się kryzys finansowy spowodowany pracami na tak ogromną skalę oraz podróżami księcia zmusił go do sprzedaży majątku. Z koncepcji obejmującej ponad 700 ha, zrealizowano nieco ponad 250 ha. W 1845 roku książę był zmuszony sprzedać posiadłość w Muskau i przenieść się z byłą żoną Lucie do Branitz koło Chociebuża (Cottbus), gdzie rozpoczął tworzenie kolejnego parku. Zmarł 4 lutego 1871 roku. Razem z Lucie został pochowany w usypanej piramidzie na jeziorze w parku w Branitz.

6. Stary Zamek


Kolejnym właścicielem Parku Mużakowskiego był książę Fryderyk Niderlandzki, który kontynuował prace związane z tworzeniem parku. Kazał przebudować i zmodernizować niektóre budowle. We wschodniej części parku powstało arboretum, w którym znajduje się prawie 3000 gatunków roślin drzewiastych i krzewiastych, które wykonał Eduard Petzold. Kolekcja zyskała miano najbardziej znaczącej w Niemczech. Prace trwały aż do śmierci księcia w 1881 roku.

W 1883 roku posiadłość przejęła rodzina von Arnim, która po odratowaniu funduszy Muskau kontynuowała dzieło swoich poprzedników. W latach 18861888 w miejscu, które Pückler przeznaczył na wzniesienie kaplicy grobowej powstało mauzoleum dla zmarłej tragicznie żony hrabiego von Arnim. W 1945 roku rodzina von Arnim została wysiedlona z Muskau.

7. Nowy Zamek


W czasie wojny park i wiele budynków parkowych uległo zniszczeniu w tym główna rezydencja, tzw. Nowy Zamek, który spalili żołnierze sowieccy. W centralnej kompozycji parku w pierwszych latach XX wieku ustawiono pomnik ku czci jego twórcy księcia Hermana von Pücklera. Podczas działań frontowych na Nysie Łużyckiej zostały wysadzone dwa historyczne mosty przez rzekę: Most Podwójny odbudowany w 2003 roku oraz Most Angielski, którego odbudowa zakończyła się w roku 2011. W tym samym roku zakończyła się renowacja Mostu Arkadowego w polskiej części parku. Park odwiedza co roku ponad 300 tysięcy turystów z wielu krajów. Można go zwiedzać pieszo, rowerem, konno i bryczkami.

      Na podstawie polsko- i niemieckojęzycznej Wikipedii:




  Tekst i zdjęcia w tym artykule, udostępniane na licencji:

 
Uznanie autorstwa - Na tych samych warunkach 3.0 Unported

 (CC BY-SA 3.0) 


 Źródło zdjęć:
 "Wikimedia Commons"
https://commons.wikimedia.org/wiki/Main_Page



      zdjęcie 1. autor: Kora27
    zdjęcie 2. autor: Merlin
    zdjęcie 3. autor: Argonowski
    zdjęcie 4. autor: Dr. Bernd Gross
    zdjęcie 5. autor: R.kaelcke
    zdjęcie 6. autor: Hedwig Storch
    zdjęcie 7. autor: Biberbaer

Jeśli dotarłeś w to miejsce, to prawdopodobnie przeczytałeś ten artykuł. Jeśli tak było i chciałbyś podzielić się z autorem i innymi czytelnikami uwagami dotyczącymi tematu, zostaw proszę komentarz.

piątek, 16 marca 2018

miejsce zapisane: Borne Sulinowo


Borne Sulinowo (Gross Born), miasto położone jest nad jeziorem Pile (Pilburger See). W okolicy atrakcją jest tzw. "podwodny las", tj. część wyspy, która zapadła się do jeziora. Dawniej płynął tu strumień Strullbach, który ginął w ziemi, a miejsce to nazywano "Utraconym Źródłem" (Verlorener Born).

 1. Ratusz (dawniej siedziba dowództwa garnizonu)


Do wieku XV tereny te były zamieszkiwane przez Pomorzan, od XVI wieku rozpoczęło się osadnictwo niemieckie. Położenie geograficzne i wynikłe z niego konsekwencje (wojny, przemarsze wojsk, próby zajęcia przez władców polskich, niemieckich i skandynawskich) nie sprzyjały rozwojowi gospodarki. Nie rozwijano tu przemysłu na większą skalę z powodu oddalenia od większych ośrodków przemysłowych.


W latach 19331939 rząd III Rzeszy wykupił część terenów i wysiedlił z nich ludność w celu budowy  garnizonu wojskowego i utworzenia poligonu na miejscu wsi Lipie (niem. Linde). W latach 19341937 utworzono Wał Pomorski. W 1936 zakończono budowę miasteczka militarnego dla szkoły artylerii Wehrmachtu, którego otwarcia dokonał 18 sierpnia 1938 roku Adolf Hitler. Ponownie przebywał tu w dniach 58 września 1939. W garnizonie Gross Born stacjonowały jednostki dywizji pancernej Heinza Guderiana przed atakiem na Polskę w 1939. Na poligonie ćwiczyły oddziały Afrika Korps dowodzone przez gen. Rommla (drugim poligonem Afrika Korps była Pustynia Błędowska).

We wrześniu 1939 zorganizowano na tym terenie obóz jeniecki – początkowo przejściowy (Dulag), a od 9 listopada dla szeregowców (Stalag). Obóz ten funkcjonował do 1 czerwca 1940 roku, po czym został przekształcony na oficerski Oflag II D Gross-Born, położony był w pobliżu miejscowości Westfalenhof (Kłomino). Do połowy 1942 przebywali tu jeńcy francuscy, później polscy. W lutym 1941 w obozie było 3731 Francuzów, a w styczniu 1945 – 5391 Polaków. Przetrzymywany był m.in. Leon Kruczkowski, a także trafiła tu duża część żołnierzy powstania warszawskiego.

Dziś Kłomino (Westfalenhof) to miasto-widmo z prefabrykowanymi budynkami na byłym terenie wojskowym. Do 1992 roku miejscowość była bazą Armii Radzieckiej, stacjonował tam 82 Gwardyjski Pułk Strzelców Zmotoryzowanych i podlegało jej administracji, dopiero w 1993 roku zostało włączone do polskiej administracji wraz z sąsiadującym Bornem Sulinowem. W przeciwieństwie do Bornego Sulinowa, Kłomino nie zostało zasiedlone i dziś jest to miasto-widmo. Według stanu na 2012, Kłomino miało 12 mieszkańców.

Obiekty na terenie miejscowości warte odnotowania to: "Dom Oficera", duży budynek o ciekawej architekturze położony nad jeziorem Pile. Wybudowany przez Niemców w latach 19351936 pełnił funkcje reprezentacyjne. Było tu kasyno oficerskie, wykwintna restauracja oraz olbrzymia sala koncertowa mogąca pomieścić około tysiąca widzów. W okresie radzieckim mieścił się tu Garnizonowy Dom Oficera z salą taneczną, szkołą muzyczną, biblioteką, salą kinową, salą koncertową i restauracją. 1 lutego 2010 roku w Domu Oficera wybuchł pożar, który strawił m.in. salę koncertową i wiele innych pomieszczeń.

 2. Dom oficera, widok od zachodu

  3. Sala koncertowa, zniszczona przez pożar

 4. Płaskorzeźba, za głową jeźdźca widoczny "Hakenkreuz"


Również pozostałości willi generała Heinza Guderiana; była to reprezentacyjna willa dla najwyższych rangą gości odwiedzających poligon Borne-Sulinowo w czasach niemieckich. Rezydowali tu m.in. generałowie: Heinz Guderian, Johannes Blaskowitz. Po wojnie w willi znajdowały się mieszkania dla oficerów tutejszego radzieckiego garnizonu. W 1990 budynek spłonął i od tego czasu znajduje się w coraz większej ruinie.

 5. Pozostałości willi Guderiana


Ponadto tzw. "willa gen. Dubynina", która zbudowana została w latach trzydziestych XX w. dla niemieckiego komendanta garnizonu Borne-Sulinowo. Po wojnie spełniała funkcję hotelu dla wyższych oficerów radzieckich. Willa była okresową siedzibą gen. Wiktora Dubynina – przedostatniego dowódcy stacjonującej w Polsce Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej.

  6. Tzw. "willa gen. Dubynina"


Także budynek "Urzędu Miejskiego", zarówno w okresie niemieckim jak i radzieckim znajdowała się tu siedziba dowództwa garnizonu. Od 1997 roku budynek pełni funkcję ratusza.

Na początku 1945 żołnierze niemieccy opuścili Borne Sulinowo, po czym zajęła je Armia Czerwona, utrzymując jej militarny charakter. Utworzono tu doskonale strzeżoną bazę Północnej Grupy Wojsk. Mimo że obszar ten został w 1945 formalnie włączony do Polski, a w ewidencji gruntów figurował pod nazwą "tereny leśne", to faktycznie był on oderwany od struktury terytorialnej kraju.

Nieopodal Bornego Sulinowa na zamkniętym terenie w Brzeźnicy znajdował się jeden z magazynów radzieckiej broni nuklearnej przechowywanej na terenie Polski, przeznaczonej do użycia (według planów operacyjnych) w czasie wojny z Zachodem – również przez Wojsko Polskie. W okolicznych lasach do dziś pozostały schrony po przewoźnych wyrzutniach SS-20.

Do 12 października 1992 wojsko radzieckie (w tym czasie już rosyjskie) ostatecznie opuściło Borne Sulinowo – było to 15 tysięcy żołnierzy kontyngentu 6 Witebsko-Nowogródzkiej Gwardyjskiej Dywizji Zmechanizowanej Armii Rosyjskiej. W kwietniu 1993 miasto zostało przekazane polskim władzom cywilnym. Po oficjalnym otwarciu miejscowości, 1 października został jej nadany przez Radę Ministrów RP status miasta. Tym samym rozpoczął się proces zasiedlania przez polskich obywateli.




Artykuł na podstawie polsko- i niemieckojęzycznej Wikipedii:

 https://pl.wikipedia.org/wiki/Borne_Sulinowo

  https://de.wikipedia.org/wiki/Borne_Sulinowo 

 Wszystkie zdjęcia opublikowane w tym artykule znajdują się w domenie publicznej.


  Tekst w tym artykule, udostępniany na licencji:

  Uznanie autorstwa - Na tych samych warunkach 3.0 Unported
 (CC BY-SA 3.0)  

 Źródło zdjęć:
 "Wikimedia Commons"
https://commons.wikimedia.org/wiki/Main_Page



  zdjęcie 1. autor: Kapitel 
zdjęcie 2. autor: Kapitel
 zdjęcie 3. autor: Kapitel 
 zdjęcie 4. autor: Kapitel
 zdjęcie 5. autor: Kapitel
zdjęcie 6. autor: Kapitel

Jeśli dotarłeś w to miejsce, to prawdopodobnie przeczytałeś ten artykuł. Jeśli tak było i chciałbyś podzielić się z autorem i innymi czytelnikami uwagami dotyczącymi tematu, zostaw proszę komentarz.
 

piątek, 9 marca 2018

miejsce zapisane: Peenemünde


Peenemünde leży w północno-zachodniej części wyspy Uznam, nad cieśniną Piana i Bałtykiem. W czasie II wojny światowej mieścił się tu niemiecki ośrodek badań nad nowymi broniami III Rzeszy, m.in. nad broniami V-1 i V-2.

1. Elektrownia w Peenemünde


Ośrodek doświadczalny w Peenemünde był pomiędzy 1937, a 1945 rokiem najważniejszym miejscem przemysłu zbrojeniowego w Europie i najbardziej nowoczesnym ośrodkiem technologicznym na świecie. Nad bronią samosterującą pracowało tutaj równocześnie nawet do 12 tys. osób. Prace koncentrowały się przede wszystkim na stworzeniu najbardziej znanej na świecie rakiety samosterującej i pierwszej, działającej wówczas wojskowej rakiety balistycznej. Urządzenia te budowane były w głównej mierze przez robotników przymusowych, jako broń terrorystyczna przeciwko ludności cywilnej, która określana mianem broni odwetowej „Vergeltungswaffen” używana była od 1944 roku w działaniach wojennych. To właśnie w Peenemünde w 1942 roku udało się po raz pierwszy w historii wystrzelić rakietę w kosmos, co dało podwaliny pod rozwój technologii rakietowej i umożliwiło późniejsze loty kosmiczne oraz zapoczątkowało, niestety zimnowojenny wyścig zbrojeń.

2. Start rakiety V-2 w czerwcu 1943 roku


Ośrodek Heeresversuchsanstalt (Wojskowy Instytut Badawczy) założony został w roku 1937, gdy istniejący pod Berlinem doświadczalny ośrodek rakietowy w pobliżu wsi Kummersdorf-Gut okazał się niewystarczający. Nie można było przeprowadzać stamtąd startów rakiet. Położone natomiast na wybrzeżu Bałtyku Peenemünde zapewniało ośrodkowi bezpieczeństwo i pozwalało na kontrolę lotu próbnych egzemplarzy rakiet na przestrzeni ponad 350 kilometrów.

3. Rakieta V-2


Faktycznie ośrodek doświadczalny Peenemünde składał się z dwóch niezależnych jednostek doświadczalnych, jednej działającej pod nadzorem Wojsk Lądowych – "Heer" i drugiej działającej pod nadzorem "Luftwaffe". Heer nadzorowało Zakłady Doświadczalne  (Entwicklungswerk), oficjalnie nazywane Peenemünde-Wschód, zajmujące się budową rakiety pionowego startu, znanej później jako V-2. Kierownikiem ośrodka Peenemünde-Wschód został gen. Walter Dornberger, dyrektorem technicznym ośrodka, kierującym pracami badawczymi – Wernher von Braun. Ośrodek doświadczalny Luftwaffe, nazywany Peenemünde-Zachód, prowadził próby prototypów samolotów i nowych broni lotniczych. Od 1942 roku w tym ośrodku realizowany był najważniejszy projekt Luftwaffe: Fieseler Fi-103 – budowa bezzałogowego samolotu-pocisku, prekursora nowoczesnych pocisków samosterujących o napędzie odrzutowym, znanego później pod nazwą V-1 (Vergeltungswaffe-1, czyli broń odwetowa-1). W części ośrodka zajętej przez Luftwaffe znajdowało się lotnisko. Do ośrodka doprowadzona była linia kolejowa. W skład kompleksu wchodziła też fabryka stężonego nadtlenku wodoru, służącego jako utleniacz paliwa rakietowego. Energię potrzebną do produkcji zapewniała węglowa elektrownia znajdująca się na brzegu rzeki.

4. Pocisk V-1 na fragmencie wyrzutni


Prace nad pociskami rakietowymi prowadzone były od początku lat 30., początkowo we wspomnianym już doświadczalnym ośrodku rakietowym w lasach na południe od Berlina, w pobliżu wioski Kummersdorf-Gut, a w 1937 roku przeniesione do nowo wybudowanego ośrodka w Peenemünde. Pierwszy, udany lot rakiety balistycznej skonstruowanej w tym ośrodku, oznaczanej wówczas jako A4 (Aggregat 4), nastąpił 3 października 1942 roku. Rakieta osiągając wysokość 84,5 km była pierwszym sztucznym przedmiotem, który przeniknął do przestrzeni kosmicznej. Rakieta ta otrzymała później oznaczenie V-2 (Vergeltungswaffe-2, broń odwetowa-2).

W połowie lata 1943 roku zakończone zostało testowanie pocisków rakietowych A4/V-2 i uruchomiona została linia montażowa tych rakiet w tymże ośrodku w Peenemünde.

5. Pocisk V-1 wraz z wyrzutnią


W Peenemünde-West przeprowadzano próby, między innymi ze zdalnie sterowanymi bombami "Fritz X"; była to bomba przeznaczona do zwalczania silnie opancerzonych okrętów. Bomba była zrzucana z bombowca i dalej, zdalnie kierowana radiowo.

6. Fritz X


Testowano też niemiecki kierowany radiowo pocisk rakietowy powietrze-woda lub powietrze-ziemia: "Henschel Hs 293", klasyfikowany także jako kierowana bomba szybująca.

7. Henschel Hs 293 A


Również jedyny egzemplarz samolotu eksperymentalnego "Heinkel He 176", pierwszego na świecie samolotu napędzanego silnikiem rakietowym na paliwo ciekłe i myśliwiec przechwytujący o napędzie rakietowym "Messerschmitt Me 163".

8. Messerschmitt Me 163 B


Ciekawym rozwiązaniem poddanym próbom był tzw."Mistelschlepp" (holowanie jemioły). Zestaw dwóch samolotów połączonych jeden nad drugim, z których pierwszy – myśliwiec pełnił rolę nosiciela i kabiny pilota, a drugi – bombowiec pełnił rolę bezzałogowej zdalnie sterowanej bomby latającej.

9. Ju 88-Mistel


Ponadto rakiety pomocnicze na paliwo stałe i ciecze wspomagające start przeciążonych samolotów tzw. dopalacze, a także systemy obrony powietrznej oparte na rakietach (pociski ziemia-powietrze i pociski powietrze-powietrze).

Przy okazji badań nad bronią rakietową opracowano w Peenemünde pod kierownictwem Johannesa Plendla systemy radarowe do nawigacji nocnej oraz wdrożono pierwszy w świecie system telewizji przemysłowej, wykorzystywany do transmisji startów rakiet, który został zainstalowany w bunkrze kontroli lotów.

Podczas wojny Peenemünde było kilkakrotnie bombardowane przez lotnictwo bombowe brytyjskie (RAF) i amerykańskie (USAAF). Pierwszy nalot przeprowadzony został przez brytyjskie lotnictwo bombowe w nocy z 17 na 18 sierpnia 1943 roku, podczas tak zwanej „Operacji Hydra”. W nalocie udział wzięło 596 samolotów bombowych RAF, które zrzuciły 1795 ton bomb. W wyniku ataku zginęło, według oficjalnych danych niemieckich, 815 osób, głównie jeńców wojennych oraz Walter Thiel, szef prac nad silnikami. Celem nalotu RAF był tylko ośrodek Heer Peenemünde-Wschód konstruujący rakiety V-2, wywiad ani dowództwo brytyjskie nie zdawało sobie sprawy z położonego w jego sąsiedztwie ośrodka doświadczalnego Luftwaffe Peenemünde-Zachód, zajmującego się konstruowaniem m.in. broni V-1.

Po tym brytyjskim nalocie zapadła decyzja o przeniesieniu produkcji rakiet V-1 do zakładów podziemnych w systemie tunelowym we wnętrzu góry "Kohnstein" w górach Harzu. Jednocześnie rozpoczęto wzmacnianie istniejących na miejscu schronów.

10. Produkcja V-1 w zakładach podziemnych "Kohnstein"


W lipcu i sierpniu 1944 roku amerykańskie lotnictwo bombowe  przeprowadziło trzy naloty na Peenemünde, bombardując tym razem także ośrodek doświadczalny Luftwaffe Peenemünde-Zachód. 18 lipca 1944 roku miał miejsce pierwszy z tych trzech nalotów na Peenemünde. W przeciwieństwie do nalotu RAF był to nalot dzienny, przeprowadzony pod osłoną lotnictwa myśliwskiego. 379 ciężkich bombowców B-17 "latające fortece" zrzuciło 920,6 ton bomb na Peenemünde.
Po zakończeniu wojny większość naukowców pracujących w Peenemünde została przechwycona i wywieziona do Stanów Zjednoczonych w trakcie operacji "Paperclip" (spinacz), przeprowadzonej przez amerykańskie służby specjalne. Natomiast Brytyjczycy i Sowieci przechwycili pracowników technicznych z Peenemünde.
Zdemontowane urządzenia, materiały i personel stały się podstawą projektów rakietowych zarówno w ZSRR, jak i na Zachodzie. Najbardziej znanym z ekspertów z Peenemünde, którzy wyemigrowali do USA po drugiej wojnie światowej, był dyrektor techniczny Wernher von Braun, który w połowie lat 60. opracował rakietę księżycową Saturn V dla NASA i odegrał kluczową rolę w programie Apollo dotyczącego pierwszego lądowania na Księżycu. Inni eksperci z Peenemünde, tacy jak Helmut Gröttrup, wspomogli podczas tzw. "wyścigu kosmicznego" radziecki program kosmiczny.

Na mocy porozumień pomiędzy aliantami ośrodek w Peenemünde został zniszczony. Ocalała jedynie elektrownia, funkcjonująca do upadku NRD a obecnie przerobiona na muzeum, a także lotnisko i linia kolejowa do pobliskiego uzdrowiska w Zinnowitz.

W latach 19451956 całe terytorium byłego kompleksu badawczego Peenemünde było używane jako radziecka baza morska i lotnicza "Grupy Sowieckich Sił Zbrojnych" w Niemczech. W 1956 obie bazy zostały przekazane "Narodowej Armii Ludowej" NRD. Peenemünde od tego czasu służyło, między innymi, jako baza morska pierwszej flotylli "Ludowej Marynarki Wojennej". Do 1990 roku cała północna część wyspa wyspy Uznam, aż do Karlshagen była ograniczoną strefą wojskową armii NRD, która zarządzała tam ważnym lotniskiem. Lotnisko, które włączone zostało do tzw. "Centrum Testowania Sił Powietrznych", zostało rozbudowane w latach 19581961, aby mogło być również używane przez samoloty z napędem odrzutowym z "Jagdfliegergeschwader 9" (eskadra samolotów myśliwskich), należącej do armii ludowej. Po zjednoczeniu Niemiec baza wojskowa została rozwiązana w 1993 roku.

11. Tablica informująca o zagrożeniu związanym z białym fosforem, przed wejściem na plażę


W okolicach Peenemünde i nie tylko, istnieje do dziś realny problem dla plażowiczów, związany z białym fosforem. W związku z przeprowadzonymi w tym rejonie olbrzymimi bombardowaniami, właśnie w czasach II Wojny Światowej, bombami zapalającymi (operacja "Hydra", dziesiątki tysięcy bomb), część z nich wpadła do morza. Co roku morze wyrzuca tam na plaże małe grudki wyglądające jak bursztyn, a będące w rzeczywistości białym fosforem, wydobywającym się z bomb leżących w Bałtyku.

Artykuł na podstawie niemiecko- i polskojęzycznej Wikipedii:




i strony "Historyczno-Technicznego Muzeum" w Peenemünde




  Tekst i zdjęcia w tym artykule,(jeśli nie zaznaczono inaczej) udostępniane na licencji:
  Uznanie autorstwa - Na tych samych warunkach 3.0 Unported
 (CC BY-SA 3.0)  

 Źródło zdjęć: (jeśli nie podano inaczej)

 "Wikimedia Commons"
https://commons.wikimedia.org/wiki/Main_Page


zdjęcie 1. autor: HasBS
zdjęcie 2. autor: nieznany, Bundesarchiv, Bild 141-1880
zdjęcie 3. autor: Chron-Paul
zdjęcie 4. autor: Derzno
zdjęcie 5. autor: Martin Richards
zdjęcie 6. autor: Kogo (GNU Free Documentation License)
zdjęcie 7. autor: Jean-Patrick Donzey, Jaypee
zdjęcie 8. autor: USAF photo No. 030801-F-1234P-080 (public domain in the United States)
zdjęcie 9. autor: Greg Goebel (public domain)
zdjęcie 10. autor: nieznany, Bundesarchiv, Bild 146-1991-076-02A
zdjęcie 11. autor: Marek G. (zdjęcie własne autora blogu)

 Jeśli dotarłeś w to miejsce, to prawdopodobnie przeczytałeś ten artykuł. Jeśli tak było i chciałbyś podzielić się z autorem i innymi czytelnikami uwagami dotyczącymi tematu, zostaw proszę komentarz.
 

piątek, 2 marca 2018

miejsce zapisane: Prora - ośrodek wypoczynkowy nazistowskiej organizacji "Kraft durch Freude"


Prora, gigantyczny nazistowski ośrodek wypoczynkowy nad Bałtykiem na wyspie Rugia.
Prora leży nad rozległą zatoką "Prorer Wiek", pomiędzy miejscowościami Sassnitz i Binz, na tzw. "Wąskim Wrzosowisku" (Schmale Heide), które oddziela lagunę Kleiner Jasmunder Bodden od Morza Bałtyckiego.

    

1. Prora z lotu ptaka, w maju 2011


Ogromny kompleks budynków rozciąga się na długości 4,5 km i znajduje się w odległości około 150 metrów od plaży. Wybrzeże oferuje długą płaską piaszczystą plażę, która rozciąga się od Binz, aż do portu promowego Sassnitz w dzielnicy Neu Mukran. Ta plaża była, więc idealnym miejscem do założenia nadmorskiego kurortu.

Zaprojektowany przez architekta Clemensa Klotza, który wygrał konkurs na projekt nadzorowany przez głównego architekta Adolfa Hitlera, Alberta Speera, jest imponującą dokumentacją megalomanii epoki Hitlera. Plany Hitlera dotyczące Prory były bardzo ambitne, chciał on gigantycznego kurortu morskiego, najpotężniejszego i największego, jaki kiedykolwiek istniał w historii. Co ciekawe, wedle woli Hitlera, miał być tak zaprojektowany, aby w przypadku wojny można go było szybko zamienić na szpital wojskowy. Hitler nigdy nie odwiedził placu budowy. Ogólny projekt został nawet nagrodzony "Grand Prix" na Wystawie Światowej w Paryżu (Paris World Fair) w 1937 roku.

Dokładnie 2 maja 1936 roku nazistowska organizacja Kraft durch Freude (KdF) "Siła poprzez radość" wmurowała kamień węgielny pod tą inwestycję. Kamień ten do tej pory nie został odnaleziony. Oryginalne plany budowy zaginęły w zawierusze wojennej. Wedle zachowanych zdjęć i relacji z tego okresu, może znajdować się w okolicach nabrzeża.

Dr Robert Ley, wtedy szef "Niemieckiego Frontu Pracy" (DAF) i lider tego projektu realizowanego przez KdF, chciał stworzyć Prorę jako ośrodek wypoczynkowy podobny do brytyjskich "Butlins" - sieci ośrodków wakacyjnych założonych przez Billy’ego Butlina, zaprojektowanymi w celu zapewnienia niedrogich wakacji dla przeciętnego pracownika. Prora została zaprojektowana, aby pomieścić jednocześnie 20 tys. wczasowiczów, budowie przyświecał ideał, że każdy pracownik zasłużył na wakacje na plaży. 

Prora została zbudowana w latach 19361939 jako projekt tej organizacji przez nazistowskie Niemcy i miała służyć jako nadmorski kurort dla niemieckiej klasy robotniczej. W Prorze niemiecki pracownik miał wypocząć i naładować swoje akumulatory za rozsądną cenę. Nazywany "Kolosem z Rugii" kompleks składał się z ośmiu bloków - (pierwotnie planowano wybudować dziewięć) - każdy miał 550 metrów długości i sześć pięter. 10 tys. dwuosobowych pokoi o wymiarach ok. 2,25 na 4,75 metra planowano wyposażyć, patrząc na dzisiejsze standardy bardzo prosto, jedynie w dwa łóżka, miejsca do siedzenia, szafę i umywalkę. Pozostałe urządzenia sanitarne znajdowały się na klatkach schodowych bloków. Budynki zaprojektowano tak, aby z każdego pokoju rozciągał się widok na morze. Koszt projektu szacowany jest na około 237 milionów Reichsmark, które dziś odpowiadają około 987 milionów euro.

2. Podczas budowy w 1937 roku


W prace budowlane zaangażowane były wszystkie duże i renomowane firmy budowlane Rzeszy (Philipp Holzmann, Hochtief, Dyckerhoff & Widmann, Siemens Building Union, Boswau & Knauer, DEUBAU, Sager & Woerner, Polensky & Zöllner, Concrete i Monierbau). Niejednokrotnie na budowie pracowało nawet ok. 9 tys. robotników.
Oprócz firmy Sager & Woerner, zaangażowanej w budowę nabrzeża, każdej pozostałej firmie przydzielono budowę jednego bloku, co w zamyśle miało być rodzajem konkurencji, aby jak najszybciej wykonać prace budowlane.

Jednak II wojna światowa uniemożliwia korzystanie z Prory jako ośrodka wypoczynkowego. W 1939 roku ukończono tylko budowę 8 budynków mieszkalnych kompleksu, (w stanie surowym), nie zdążono wybudować  planowanych basenów, dużej sali festiwalowej i większości budynków gospodarczych. Planowany w późniejszym okresie plac marszowy i nabrzeże, które miało umożliwiać cumowanie statków pasażerskich dowożących urlopowiczów, również nie zostało wykonane. Od początku było wiadomo, że duże statki morskie i tak nie mogłyby nigdy przypływać, ze względu na płytkie wody zatoki, było to więc, wykorzystane w celu propagandowym. Naziści wstrzymali prace budowlane już na samym początku wojny, a robotników budowlanych przeniesiono do zakładu produkcji rakiet V-1 i V-2 w Peenemünde.

Hitlerowcy wykorzystują później Prorę jako ośrodek szkoleniowy dla oddziału personelu pomocniczego Luftwaffe i batalionu policyjnego. W 1943 roku rozbudowano część skrzydła południowego, aby stworzyć zastępcze kwatery dla mieszkańców Hamburga, którzy zostali zakwaterowani po ciężkich bombardowaniach tego miasta podczas alianckiej operacji bombowej "Gomora". Od 1944 roku kompleks Wehrmachtu służył jako szpital wojskowy. Pod koniec wojny służył uchodźcom przybywającym z dawnych niemieckich terenów wschodnich.

Po zakończeniu wojny po objęciu przez Związek Radziecki (sowiecki), kontroli nad Rugią w maju 1945 roku obiekt przejęła Armia Radziecka, która zaczęła wykorzystywać olbrzymi kompleks jako koszary. Na terenie Prory przebywali najpierw internowani właściciele ziemscy, a także osoby przybyłe z byłych niemieckich terenów wschodnich.

3. Fragment zrujnowanego bloku północnego skrzydła kompleksu


W 1945 roku Armia Czerwona wysadza 2 skrajne bloki skrzydła północnego, który zostają poważnie uszkodzone; z przedostatniego bloku zachował się tylko fragment, natomiast z ostatniego około połowy bloku, mocno zniszczonej. Również ostatni blok skrzydła południowego zostaje zniszczony, a materiał budowlany wywieziony. Został  wykorzystany lokalnie lub wywieziony w ramach tzw. reparacji wojennych. Ocalało w sumie około 2,5 km budynków, których wnętrza zostały ogołocone z wyposażenia. Pozostałe dwa kilometry, albo przestały istnieć, albo stały się ruinami.

4. Jeden z bloków części północnej kompleksu


W latach 19451955 z niezniszczonych budynków korzystała Armia Czerwona.
Od 1950 roku rozpoczęta rozbudowa i przebudowa części Prory była początkiem powstania najbardziej monumentalnych koszar w Niemieckiej Republice Demokratycznej.
To właśnie w tym okresie nadano kompleksowi współczesny wygląd zewnętrzny.

5. Widok od strony lądu

 

Po wyprowadzce czerwonoarmistów do obiektu wkracza utworzona w 1956 roku Narodowa Armia Ludowa (NVA) NRD. Część budynków zaczyna służyć jako koszary dla kilku jednostek. Początkowo w Prorze stacjonowały wojskowe jednostki bojowe; w tym 29 Zmotoryzowany Regiment Strzelecki (MSR-29), który służył do ochrony muru berlińskiego.  

Najbardziej znane to 40. Batalion Spadochronowy "Willi Sänger", (40. Fallschirmjägerbataillon Willi Sänger) elitarna formacja sił lądowych armii NRD, który stacjonował w bloku nr. 5 od 1960 do 1982 roku. Okolica staje się obszarem zamkniętym przez dziesięciolecia i niedostępna dla społeczeństwa. Do 10 tys. żołnierzy armii wschodnioniemieckiej w niej stacjonujących, jest miejscem pobierania nauki i odbywania szkoleń. Po raz pierwszy na terenie Prory zakwaterowana jest taka ilość ludzi. W 1969 roku utworzono Techniczną Szkołę Podoficerską "Erich Habersaath". Natomiast od 1981 roku w bloku nr. 4 przebywali i byli szkoleni żołnierze z zaprzyjaźnionych "politycznie" krajów rozwijających się, takich jak Etiopia i Mozambik, w ramach tzw. dewizowej wymiany zagranicznej. W latach 80. między 1982, a 1990 rokiem stacjonowało tam również 500 żołnierzy batalionu budowlanego, którzy byli wykorzystywani przy budowie portu promowego Mukran. Część kompleksu służyła również jako dom rekonwalescencki "Walter Ulbricht". Natomiast w najbardziej na południe wysuniętej części kompleksu stworzono ośrodek wypoczynkowy, który był dostępny dla służących tam żołnierzy, a także oddziałów granicznych. Powstał tam dom wypoczynkowy, a nawet obóz dla dzieci.


6, 7, 8. Kompleks Prora w 2016 roku


Po zjednoczeniu Niemiec w 1990 roku Bundeswehra przejęła na krótko ten obszar. Początkowo rozważano wyburzenie budynków. Część zabudowań była używana w latach 1990–1992 przez Wojskową Szkołę Techniczną Bundeswehry, ale już pod koniec 1992 armia opuszcza Prorę. Od początku 1993 roku teren staje się ogólnodostępny, a budynki zaczynają niszczeć i ulegać wandalizmom. Początkowo wyjątkiem był blok nr. 3 w którym w latach 1995–2005 utworzono "Prora Center" i mieścił wiele muzeów, specjalne wystawy i galerię. Od 1994 roku Prora podlega ochronie jako zabytek historyczny. W latach 1992–1994 część obiektu była przeznaczona dla osób ubiegających się o azyl, przybywających z Bałkanów. W latach 1993–1999 obiekt był jednym z największych schronisk młodzieżowych w Europie. Obecnie na terenie kompleksu wiele się dzieje w temacie budowlanym. Zainteresowanych bliżej, zapraszam do wyszukania bieżących informacji w sieci.


Na podstawie niemieckojęzycznej Wikipedii:

 https://de.wikipedia.org/wiki/Prora


 i strony

Norddeutscher Rundfunk:

https://www.ndr.de/kultur/geschichte/schauplaetze/Prora-Der-Koloss-von-Ruegen,prora113.html 

 Tekst i zdjęcia w tym artykule, udostępniane na licencji:

 
Uznanie autorstwa - Na tych samych warunkach 3.0 Unported
 (CC BY-SA 3.0) 

 Źródło zdjęć: (jeśli nie podano inaczej)
 "Wikimedia Commons"
https://commons.wikimedia.org/wiki/Main_Page


zdjęcie 1. autor: Klugschnacker
zdjęcie 2. autor nieznany, Bundesarchiv, Bild 183-2008-0118-500 
zdjęcie 3. autor: Dietmar Rabich
zdjęcie 4. autor: Aviorausch
zdjęcie 5. autor: Kathleen Oberheiden
zdjęcia 6, 7, 8. autor: Marek G. (zdjęcia własne autora blogu) 

 Jeśli dotarłeś w to miejsce, to prawdopodobnie przeczytałeś ten artykuł. Jeśli tak było i chciałbyś podzielić się z autorem i innymi czytelnikami uwagami dotyczącymi tematu, zostaw proszę komentarz.