piątek, 16 marca 2018

miejsce zapisane: Borne Sulinowo


Borne Sulinowo (Gross Born), miasto położone jest nad jeziorem Pile (Pilburger See). W okolicy atrakcją jest tzw. "podwodny las", tj. część wyspy, która zapadła się do jeziora. Dawniej płynął tu strumień Strullbach, który ginął w ziemi, a miejsce to nazywano "Utraconym Źródłem" (Verlorener Born).

 1. Ratusz (dawniej siedziba dowództwa garnizonu)


Do wieku XV tereny te były zamieszkiwane przez Pomorzan, od XVI wieku rozpoczęło się osadnictwo niemieckie. Położenie geograficzne i wynikłe z niego konsekwencje (wojny, przemarsze wojsk, próby zajęcia przez władców polskich, niemieckich i skandynawskich) nie sprzyjały rozwojowi gospodarki. Nie rozwijano tu przemysłu na większą skalę z powodu oddalenia od większych ośrodków przemysłowych.


W latach 19331939 rząd III Rzeszy wykupił część terenów i wysiedlił z nich ludność w celu budowy  garnizonu wojskowego i utworzenia poligonu na miejscu wsi Lipie (niem. Linde). W latach 19341937 utworzono Wał Pomorski. W 1936 zakończono budowę miasteczka militarnego dla szkoły artylerii Wehrmachtu, którego otwarcia dokonał 18 sierpnia 1938 roku Adolf Hitler. Ponownie przebywał tu w dniach 58 września 1939. W garnizonie Gross Born stacjonowały jednostki dywizji pancernej Heinza Guderiana przed atakiem na Polskę w 1939. Na poligonie ćwiczyły oddziały Afrika Korps dowodzone przez gen. Rommla (drugim poligonem Afrika Korps była Pustynia Błędowska).

We wrześniu 1939 zorganizowano na tym terenie obóz jeniecki – początkowo przejściowy (Dulag), a od 9 listopada dla szeregowców (Stalag). Obóz ten funkcjonował do 1 czerwca 1940 roku, po czym został przekształcony na oficerski Oflag II D Gross-Born, położony był w pobliżu miejscowości Westfalenhof (Kłomino). Do połowy 1942 przebywali tu jeńcy francuscy, później polscy. W lutym 1941 w obozie było 3731 Francuzów, a w styczniu 1945 – 5391 Polaków. Przetrzymywany był m.in. Leon Kruczkowski, a także trafiła tu duża część żołnierzy powstania warszawskiego.

Dziś Kłomino (Westfalenhof) to miasto-widmo z prefabrykowanymi budynkami na byłym terenie wojskowym. Do 1992 roku miejscowość była bazą Armii Radzieckiej, stacjonował tam 82 Gwardyjski Pułk Strzelców Zmotoryzowanych i podlegało jej administracji, dopiero w 1993 roku zostało włączone do polskiej administracji wraz z sąsiadującym Bornem Sulinowem. W przeciwieństwie do Bornego Sulinowa, Kłomino nie zostało zasiedlone i dziś jest to miasto-widmo. Według stanu na 2012, Kłomino miało 12 mieszkańców.

Obiekty na terenie miejscowości warte odnotowania to: "Dom Oficera", duży budynek o ciekawej architekturze położony nad jeziorem Pile. Wybudowany przez Niemców w latach 19351936 pełnił funkcje reprezentacyjne. Było tu kasyno oficerskie, wykwintna restauracja oraz olbrzymia sala koncertowa mogąca pomieścić około tysiąca widzów. W okresie radzieckim mieścił się tu Garnizonowy Dom Oficera z salą taneczną, szkołą muzyczną, biblioteką, salą kinową, salą koncertową i restauracją. 1 lutego 2010 roku w Domu Oficera wybuchł pożar, który strawił m.in. salę koncertową i wiele innych pomieszczeń.

 2. Dom oficera, widok od zachodu

  3. Sala koncertowa, zniszczona przez pożar

 4. Płaskorzeźba, za głową jeźdźca widoczny "Hakenkreuz"


Również pozostałości willi generała Heinza Guderiana; była to reprezentacyjna willa dla najwyższych rangą gości odwiedzających poligon Borne-Sulinowo w czasach niemieckich. Rezydowali tu m.in. generałowie: Heinz Guderian, Johannes Blaskowitz. Po wojnie w willi znajdowały się mieszkania dla oficerów tutejszego radzieckiego garnizonu. W 1990 budynek spłonął i od tego czasu znajduje się w coraz większej ruinie.

 5. Pozostałości willi Guderiana


Ponadto tzw. "willa gen. Dubynina", która zbudowana została w latach trzydziestych XX w. dla niemieckiego komendanta garnizonu Borne-Sulinowo. Po wojnie spełniała funkcję hotelu dla wyższych oficerów radzieckich. Willa była okresową siedzibą gen. Wiktora Dubynina – przedostatniego dowódcy stacjonującej w Polsce Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej.

  6. Tzw. "willa gen. Dubynina"


Także budynek "Urzędu Miejskiego", zarówno w okresie niemieckim jak i radzieckim znajdowała się tu siedziba dowództwa garnizonu. Od 1997 roku budynek pełni funkcję ratusza.

Na początku 1945 żołnierze niemieccy opuścili Borne Sulinowo, po czym zajęła je Armia Czerwona, utrzymując jej militarny charakter. Utworzono tu doskonale strzeżoną bazę Północnej Grupy Wojsk. Mimo że obszar ten został w 1945 formalnie włączony do Polski, a w ewidencji gruntów figurował pod nazwą "tereny leśne", to faktycznie był on oderwany od struktury terytorialnej kraju.

Nieopodal Bornego Sulinowa na zamkniętym terenie w Brzeźnicy znajdował się jeden z magazynów radzieckiej broni nuklearnej przechowywanej na terenie Polski, przeznaczonej do użycia (według planów operacyjnych) w czasie wojny z Zachodem – również przez Wojsko Polskie. W okolicznych lasach do dziś pozostały schrony po przewoźnych wyrzutniach SS-20.

Do 12 października 1992 wojsko radzieckie (w tym czasie już rosyjskie) ostatecznie opuściło Borne Sulinowo – było to 15 tysięcy żołnierzy kontyngentu 6 Witebsko-Nowogródzkiej Gwardyjskiej Dywizji Zmechanizowanej Armii Rosyjskiej. W kwietniu 1993 miasto zostało przekazane polskim władzom cywilnym. Po oficjalnym otwarciu miejscowości, 1 października został jej nadany przez Radę Ministrów RP status miasta. Tym samym rozpoczął się proces zasiedlania przez polskich obywateli.




Artykuł na podstawie polsko- i niemieckojęzycznej Wikipedii:

 https://pl.wikipedia.org/wiki/Borne_Sulinowo

  https://de.wikipedia.org/wiki/Borne_Sulinowo 

 Wszystkie zdjęcia opublikowane w tym artykule znajdują się w domenie publicznej.


  Tekst w tym artykule, udostępniany na licencji:

  Uznanie autorstwa - Na tych samych warunkach 3.0 Unported
 (CC BY-SA 3.0)  

 Źródło zdjęć:
 "Wikimedia Commons"
https://commons.wikimedia.org/wiki/Main_Page



  zdjęcie 1. autor: Kapitel 
zdjęcie 2. autor: Kapitel
 zdjęcie 3. autor: Kapitel 
 zdjęcie 4. autor: Kapitel
 zdjęcie 5. autor: Kapitel
zdjęcie 6. autor: Kapitel

Jeśli dotarłeś w to miejsce, to prawdopodobnie przeczytałeś ten artykuł. Jeśli tak było i chciałbyś podzielić się z autorem i innymi czytelnikami uwagami dotyczącymi tematu, zostaw proszę komentarz.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz